Od zawsze trwają spory o to czy graffiti może być prawdziwą sztuką. Wiele osób uważa, że to tylko brudzenie ścian. Inni z kolei są przekonani, że ładnie wykonane malowidło ścienne dodaje kolorytu miastu i zwiększa jego estetykę. Wiele zależy wtedy od jego jakości i umiejętności autora. Graffiti czy to sztuka, czy może jednak rodzaj wandalizmu, który niszczy miejski krajobraz?
Różne rodzaje graffiti
Nie wszystkie malowidła ścienne stoją na tym samym poziomie. Część z nich wykonana jest z kompletnego przypadku. Tworzą ją przypadkowi kibice czy mieszkańcy bloków, którzy przy okazji kupili sobie spray. Tworzą w ten sposób obraźliwe hasła lub bezmyślne zdania, które nie mają żadnej wartości artystycznej. W takim przypadku odpowiedź na pytanie graffiti czy to sztuka jest oczywiste. Takie grafiki nie powinny mieć miejsca i dostarczają jedynie dodatkowej pracy okolicznym malarzom.
Osobną sprawą są graffiti, które zostały wykonane za zgodą miasta. Do takich projektów często podchodzą uznani artyści, którzy poświęcają pracy wiele dni. Mogą to być wielkie grafiki na całą ścianę, które w niesamowity sposób dekorują nudny krajobraz. W takich wypadkach jak najbardziej można uznać to za prawdziwą sztukę.
Graffiti amatorskie
Istnieje też trzeci rodzaj graffiti, a mianowicie wersje amatorskie. Nie chodzi tu jednak o przypadkowe, brudzące ściany akty wandalizmu. Istnieje mnóstwo autorów, którzy dekorują w wolnym czasie najbrzydsze fragmenty miast. Są to osoby, które jak najbardziej poważnie podchodzą do swojej pracy. Tutaj należy zastanowić się, czy taka praca polepsza wizerunek miasta, czy niekoniecznie.
W przypadku zaniedbanych jego części – jeśli godzą się na to mieszkańcy, wydaje się, że jak najbardziej jest to sztuka. W przypadku, gdy narzekają oni na jej jakość to amatorski grafficiarz powinien wstrzymać się ze swoją działalność. O tym czy graffiti czy to sztuka decydują wtedy ludzie z najbliższego otoczenia.
Co może przedstawiać graffiti?
O tym czy graffiti nadaje się do przestrzeni miejskiej nie decyduje jedynie jakość wykonania. Ważne jest również to, co przedstawia. Bardzo częsta są to loga kibicowskie, które wielu osobom średnio odpowiadają. Jeśli jednak zgadzają się na nią mieszkańcy bloku związani z klubem – wydaje się, że nie jest to zła opcja. Znacznie lepiej przyjmują się graffiti związane z symbolami miasta – herby czy flagi. Mogą to być również malowidła patriotyczne, związane z danym wydarzeniem historycznym lub ważne symbole narodowe.
W dużych miastach coraz popularniejsze są również graffiti tematyczne. Może to być sztuka abstrakcyjna, która działa na wyobraźnię przybyłych turystów. Często są to też grafiki związane z nazwą ulicy czy miejscowości. Mogą to być również humorystyczne scenki. Są one stałą ozdobą parków rozrywki, skateparków czy kampusów studenckich. Graffiti coraz częściej przedostaje się do przestrzeni miejskiej i ludzie coraz rzadziej mają z tym problem. Wydaje się, że pytanie o to czy graffiti czy to sztuka zaczyna być coraz bardziej oczywiste.
Jestem Ewa, mam 32 lata i jestem copywriterką na stronie Polonijni. Moje zainteresowania koncentrują się wokół szeroko pojętego zdrowego stylu życia. Uwielbiam biegać, trenować jogę i eksperymentować w kuchni, tworząc zdrowe i smaczne potrawy. Moje pasje skupiają się również na literaturze i pisaniu. Zawsze staram się przekazywać czytelnikom inspirujące treści i wskazówki dotyczące zdrowia i dobrego samopoczucia. Jestem podekscytowana, że mogę dzielić się moją wiedzą i pasją z innymi na naszej stronie.
